Wraca przyjemne oblicze sierpnia

Jeszcze tylko dwa dni upałów i ochłodzi się na tyle, aby pogoda znów stała się dla nas przyjemna.

Piątek pod znakiem apogeum fali upałów. Na termometrach w cieniu przeważnie od 30 do 33 stopni, a na zachodzie nawet do 35 stopni. Bez upału na krańcach wschodnich i w górach. Nadal słonecznie, przelotne deszcze i burze tylko lokalnie na Pomorzu.

W sobotę mnóstwo słońca, jednak miejscami może przelotnie popadać i zagrzmieć. Ochłodzi się do 20-25 stopni na północy oraz 26-28 stopni na pozostałym obszarze. Jedynie na południu i południowym wschodzie upał do 30-32 stopni.

Przyjemna pogoda wróci w niedzielę. Nie dość, że będzie słonecznie i raczej bez opadów, to jeszcze temperatura będzie optymalna, od 20 stopni na północy do 23-24 stopni w pozostałych regionach. Podobnie będzie też w poniedziałek.

Dopiero od wtorku znów zacznie się robić gorąco, ale zanim nadejdzie upał przejdą deszcze i burze, które przyniosą kolejne ochłodzenie, które zdominuje drugą połowę przyszłego tygodnia.